miszczu pisze:
Obecnie będę przysiadał do prac nad stołem. I pytanie jak wam się wzgórza sprawdzją:
Obecnie w koncepcji rozważam dwie możliwości:
- klasyczny placek płaski u góry i z ściętymi krawędziami (oczywiście o niezbyt dużym końce by podstawka się utrzymała)
co daje nam mały poziom najazdu na wzgórze - reszta jest płaska
- o przekroju nazwijmy to trójkąta. o bardzo małym koncie nachylenia
co sprawia wrażenie bardziej naturalne ale do połowy wzgórza mamy najazd przez co może jednostka może nie być w stanie przejechać szczytu w jednym ruchu
Chyba miałeś na myśli "o bardzo dużym kącie nachylenia"

.
miszczu pisze:
Ew jeśli macie inną koncepcję dawajcie śmiało znać.
Sobie robię coś pośredniego, w miarę realistycznego, ale z powierzchnią na szczycie.